KS Jan-Kesi w górnej połowie tabeli
Lider Vivaldi
Krosball Ligi Open – zespół Sportowych Świrów miał w piątkowy wieczór trudny egzamin, który miał pokazać, czy młoda ekipa Konrada Kijowskiego jest gotowa na zdobycie mistrzowskiego tytułu. Pierwszym przeciwnikiem lidera był doświadczony zespół Iwonicza, który w przypadku wygranej mógł się zrównać punktami ze Sportowymi Świrami. W przypadku porażki sprawa mistrzostwa mogła się skomplikować, a dystans mógł być w tej fazie rozgrywek już nie do odrobienia. Niewielką przewagą Iwonicza była wygrana w pierwszym spotkaniu 6-5. Po 30 minutach to lider cieszył się z wygranej 9-5, zdając pierwszy egzamin i przybliżając się o jeden duży krok do mistrzostwa.
Jeden punkt dzielił drużyny Granitu FC i
INSTAL-STYR, a stawką tego pojedynku była szósta pozycja. Remis 4-4 utrzymał obie ekipy na swoich miejscach, a rywalizacja o szóstą lokatę nie została jeszcze ostatecznie rozstrzygnięta.
Falafel Kebab mierzył się w pierwszym meczu z
Glasmarkiem, który wiedząc, że najgroźniejsi rywale grają miedzy sobą, starał się wykorzystać okazję i odskoczyć od grupy pościgowej. Zespół
Moustafy Ghariba postawił się mistrzowi i zremisował 7-7. Podział punktów przy wygranej Sportowych Świrów spowodował dwa oczka straty do lidera. Falafel Kebab uzyskał cenny punkt i mógł z optymizmem czekać na bezpośrednie starcie z sąsiadem w
tabeli.
Zespół KS Jan-Kesów, który stara się utrzymać czwartą lokatę, musiał pokonać ekipę Pasji Krosno, która miała po dziesięciu kolejkach zaledwie dwa oczka. Ta sztuka udała się drużynie Wojciecha Prętnika, która zwyciężyła 6-3.
Granit FC i Sportowe Świry po swoich pierwszych spotkaniach, w których wzbogaciły się odpowiednio o jeden i trzy punkty, próbowały podtrzymać swoją passę spotkań bez porażki, jednak o wiele cięższe zadanie czekało ekipę ze Strzyżowa, która musiała powstrzymać lidera Ligi Open. Tym razem drużyna Konrada Kijowskiego, która coraz śmielej poczyna sobie w lidze otwartej dla wszystkich wygrała 6-3 i w spokoju mogła czekać na spotkania swoich przeciwników do mistrzowskiego tytułu.
Iwonicz, który w pierwszym spotkaniu uległ Sportowym Świrom, zagrał w ramach dwunastej kolejki z drużyną INSTAL-STYR. Zespół Jakuba Zimy był spokojny o swoje miejsce, ponieważ miał nad czwartą drużyną znaczną przewagę, jednak nie należało składać broni w walce o jak najwyższą pozycję w tabeli. Wygrana 10-7 poprawiła humory zespołowi Łukasza Rajchela, a najwięcej powodów do radości miał Jakub Zima, który zdobył w tym meczu 9 bramek i wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji strzelców.
Drużny Jan-Kesów i Falafel Kebab, które rywalizowali o górną połowę tabeli, spotkały się ze sobą w dwunastej kolejce. Trzypunktową przewagę miała ekipa z gminy Chorkówka, a dodatkowo pierwszy mecz wygrany 2-1 dawał im psychologiczną przewagę. Zespół Kacpra Zięby próbował nawiązać walkę, jednak uległ 3-5. O porażce mogła zdecydować mała frekwencja w szeregach Falafela i brak zawodników na zmianę.
Spotkanie Glasmarku z ostatnią drużyną miało zdecydowanego faworyta. Ekipa Jakuba Stodolaka ciągle liczy na obronę mistrzostwa, a zespół Alberta Telesza stara się gromadzić punkty w Lidze Open. Glasmark wygrał 13-4 i o mistrzostwie przesądzi najprawdopodobniej ostatnia kolejka.
W 48 ligowych pojedynkach zaliczono 498 bramek, co dało nam średnią 10,38 gola na jeden mecz.
W klasyfikacji strzelców prowadzi Jakub Zima (Iwonicz) zdobywca 33 bramek. Pełną klasyfikację strzelców mogą Państwo odnaleźć tutaj.
Najwięcej bramek strzelonych przez jednego zawodnika w jednym meczu ligowym: Bartosz Miklaszewski (Glasmark) i Jakub Zima (Iwonicz) – po 9 trafień.
Wyniki Ligi Open można prześledzić tutaj.
Najwyższe zwycięstwo: Glasmark - Granit FC 12-1, Iwonicz - Granit FC 12-1
Najwięcej goli w jednym meczu: Granit FC – Falafel Kebab 11-9, Glasmark – Granit FC 13-7 (20 goli)
Tabelę Vivaldi Krosball Ligi Open można odnaleźć tutaj.
W klasyfikacji strzelców wszech czasów prowadzi Krystian Frączek - zdobywca 172 bramek, a pełna klasyfikacja strzelców jest dostępna tutaj.
Ostatnia seria gier Ligi Open (kolejki XIII i XIV) odbędzie się w piątek 26 stycznia od godziny 19:45.